Witamy na stronie Blue Knights Poland VI. Jeżeli tu trafiłeś/trafiłaś to znaczy, że też jesteś pasjonatem/ pasjonatką motocykli. Zapraszamy więc do wspólnej przygody, a jeżeli jesteś stróżem prawa to zapraszamy w nasze szeregi.
Z pasji do motocykli i podróży.
Idea klubu motocyklowego zrzeszającego funkcjonariuszy służb mundurowych zrodziła się w latach siedemdziesiątych w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Do nas przywędrowała z końcem ubiegłego wieku. Wówczas powstał pierwszy w Polsce oddział Blue Knights Poland. Oczywiście za zgodą klubowiczów z USA. Wkrótce potem zaczęły pojawiać się kolejne odziały i kolejne. Aż pomysł dotarł do Szczecina i okolic, a tam byliśmy już MY. Idea przyłączenia się do wielkiej rodziny Blue Knights przypadła do gustu nie tylko fanom motocykli. Dla niektórych był to okazja na nowa przygodę życia. Tak też w jesienią 2008 roku w Buniewicach odbyło się pierwsze spotkanie założycielskie grupy BLUE KNIGHTS POLAND VI. Uczestniczyło w nim wówczas kilkanaście osób. Dziś z myślą o założycielach BK VI wymieniamy: Piotrka, Grzegorza, Sebastiana, Jacka, Darka, Grześka, Leszka, Józka, Franka, Sebę. Tamtego pamiętnego dnia członkom- założycielom towarzyszyły też panie, które po dziś dzień dzielą ze swoimi mężami i partnerami motocyklową pasję. Do pierwszego historycznego, jak by nie było zarządu wyłoniono wówczas: Piotrka, który reprezentował klub w roli Prezydenta, Sebastian, którego powołano na jego zastępcę, Garona, który został Sekretarzem i Józka, który przez lata zajmował się finansami klubu. Po spełnieniu wszystkich wymogów formalnych i całej procedurze rejestracji, mogliśmy się wreszcie cieszyć oficjalnym wstąpieniem w szeregi BLUE KNIGHTS. Z tej okazji zorganizowaliśmy pierwszy inauguracyjny zlot motocyklowy dla wszystkich członków BK, który odbył się w maju 2009 w Trzebieży. Honorowe zaś pasowanie każdego z nas na pełnoprawnego Rycerza miało miejsce w Szczecinie podczas „Pikniku nad Odrą” , gdzie odbyła się wielka parada motocyklowa. Co to były za emocje
Od tamtej chwili trwamy nieprzerwanie. Zmieniają się tylko motocykle. 🙂 , i od czasu do czasu mamy nowy zarząd. Wciąż werbujemy też nowych członków, by nie zabrakło w nim młodej krwi i świeżych pomysłów. Dziś jest nas już 29 w tym dwóch członków honorowych i własny kapelan. W szeregach klubu znalazły się też dwie kobiety. Wielu z nas wciąż jest aktywna zawodowo, mimo to zawsze znajdujemy czas na realizację marzeń i spotkania w gronie innych motocyklistów. Czego i Wam życzymy. Tak to się zaczęło, tak trwa przez lata. Co przyniosą kolejne? Tego jeszcze nie wiemy, ale będziemy dzielić się tu z Wami wszystkimi naszymi wrażeniami.